No cześć:) Jak to u nas bywa przychodzimy z poślizgiem i jak zwykle mamy na to wyjaśnienie. Nie zdążyliśmy zrobić wczoraj zdjęć przed pójściem na uczelnie, a potem było już za późno. Tyle. Pewnie niedługo przestaniecie nam wierzyć w to co mówimy, bo ciągle jakieś wymówki, które brzmią jak wykręty :P Może tak. Pytanie tylko po co mielibyśmy to robić. Nieistotne. Dziś nowa dawka pomysłów na COŚ z NICZEGO. Dawniej była to koszula prawdopodobnie z niemieckiego munduru. Trochę pracy nas kosztowała, ale odkąd mamy maszynę wszystko idzie dwa razy szybciej. I nie chwaląc się idzie na dodatek coraz lepiej! Owa wspomniana praca polegała na odcięciu i obrębieniu rękawów. Następnie przyszyliśmy pagony, obszyliśmy kark skórą i przyszyliśmy guziki, aby te pagony miały punkt zaczepienia. Po skończeniu z górą zajęliśmy się jej przodem. Zaczęliśmy od obszycia kieszeni i w zasadzie tyle jeśli chodzi o samo szycie. Dla dodania odrobiny pikanterii nieregularnie przyszyliśmy mnóstwo ćwieków zarówno na klapach wspomnianych kieszonek jak i również na pagonach. To zdecydowanie "dopięło" koszule na ostatni guzik. Od razu mówię, że kołnierzyk przetarliśmy specjalnie, w zasadzie sami nie wiemy dlaczego, ale wygląda tak staro, chyba :P Dobra kończę już, zdjęcia macie poniżej, a my jak zwykle czekamy na Wasze opinie. To do napisania!
Miłosz
uwielbiam Wasze projekty za pełen profesjonalizm i staranność!
OdpowiedzUsuńto jest świetne! po ile? w jaki sposób można ją kupić?
OdpowiedzUsuńmega... widać, że się rozwijacie i oby tak dalej!!!
OdpowiedzUsuńFantastycznie wygląda, ma taki pazur!
OdpowiedzUsuńKurcze, nie kumam o co chodzi z tymi ćwiekami. Pamiętam szał w latach 80-tych, taki bez opamiętania. Czy to wynika z mody, czy to się na prawdę podoba? Ogólnie ciuchy fajne.
OdpowiedzUsuńchyba raczej z upodobań:) Jedni lubią falbanki, koronki i kwiaty, a inni właśnie ćwieki. Ze sklepów wyjdą jak minie szał i moda, ale z garderoby raczej nieprędko:)
Usuń