czwartek, 27 września 2012

White sleeveless shirt with triangle cutout on the back

No cześć. Nie miewam zbyt wiele czasu w ciągu ostatnich kilku dni, bo od rana do wieczora pracuje jednak w międzyczasie stworzyłem coś takiego. Wbrew pozorom nie był to tak prosty projekt jak może się wydawać, bo koszula miała wcześniej rękawy, które trzeba było obrobić. Nie dało się inaczej bo strzępiły się okropnie. Pojedyncze pół-letnie produkty od czasu do czasu będą jeszcze się przewijać pomiędzy tymi "grubymi" jednak coraz rzadziej, bo mamy mnóstwo pomysłów na jesienno-zimową garderobę, ale na razie nie mamy czego przerabiać. Jak wrócimy do Wrocławia to postaramy się to zmienić i wybierzemy się w jakieś tourne po lumpeksach. Póki co przerabiamy co mamy :) Na ALLEGRO kilka nowości więc zapraszam serdecznie, a teraz już lecę:P
PS.Pierwsze zdjęcie nie jest nasze:) Posłużyło jako inspiracja do zrobienia tej koszuli:)
Miłosz     

Wyniki konkursu i coś ciepłego na nadchodzącą jesień..

Trochę już późno, ale jednak dziś - obiecane wyniki konkursu i nowy post:) Z racji tego, że mimo pięknej pogody, temperatura na dworze nieuchronnie spada, dziś mamy dla Was cieplutkie sweterki:)  Pierwsze dwa to typowe oversize, w które aż chce się zanurzyć w jesienną chlapę:) Pierwszy z motywem aztec, zrobiony z moheru,  na pewno nie kojarzy nam się z pewnymi paniami:P Drugi ekologiczny - bo 100% bawełny. Ostatni może mniej grzejący, bo ażurowy, jednak niewątpliwie ma swój retro urok:)

Co do konkursu, bo pewnie nie możecie się już doczekać:P Udział wzięło 9 osób. Zwycięzców wyłoniliśmy za pomocą generatora liczb, bo, jak już Miłosz wspominał, jesteśmy w domu i trochę brak możliwości do jakiegoś bardziej fantazyjnego losowania:P Ale do rzeczy. Pierwsze losowanie:
Komentarz z tym numerem należy do Pauliny Mańkiewicz, która wybrała czarną bransoletkę. Automatycznie z losowania wypadły osoby, które również wybrały kolor czarny, ponieważ mieliśmy po jednej w każdym kolorze. Kolejna wylosowana cyfra:
 Po eliminacji osób z czarną bransoletką, autorką  piątego komentarza jest Anett Gherds:)
Nagrody specjalnej nie ma, ponieważ nikt się do nas nie zgłosił:(
Zwyciężczyniom gratulujemy i prosimy o adres do wysyłki na maila:diseverything@gmail.com
To tyle na dziś:) Dobrej nocy<3
Domi      

wtorek, 25 września 2012

Grey sleeveless bodysuit with spikes

I znów nas nie było. Myślę, że na dłuższą metę takie chwilowe 2-3 dniowe przerwy są nieuniknione, bo albo nam wypadnie jakiś wyjazd, albo będziemy co jakiś czas wracać do domu jak w tym przypadku. Tak czy siak przerw dłuższych póki co nie przewidujemy. Przychodzę dziś z nowością tj. z body. Wcześniej leżące na dnie szafy i praktycznie nieużywane. Wszystko za sprawą jeszcze niedawnego wyglądu. Miało bowiem krótkie rękawki, które postanowiliśmy uciąć, a żeby nadać mu nieco ostrzejszy wygląd nabiliśmy po dwa ćwieki na każdym ramieniu. Teraz nie dość, że wygląda lepiej, to jest w dodatku modne i na pewno awansuje o kilka miejsc dobrych miejsc w hierarchii ubraniowej Domi. Na ALLEGRO została tylko jedna aukcja, ale pewnie coś niedługo ogarniemy. Swoją drogą - wczoraj zakończył się konkurs. O zwycięzcach już jutro, więc czekajcie z niecierpliwością! See ya!
Miłosz     

sobota, 22 września 2012

Black corduroy shorts with a studded crosses.

Hejeczka! Dziś chyba tylko jeden post, bo nie za bardzo jest czas na więcej, ale może wieczorem jeszcze Miłosz coś wrzuci. Czarne sztruksowe Levisy znalazłam w szafie, a że znów były to spodnie szerokie w nogawkach i w ogóle nieciekawe, to zrobiłam z nich szorty. Akurat traf chciał, że miałam ćwieki w podobnym miedzianym kolorze jak nity i guziki. Jak wyszły oceńcie sami:) W najbliższym czasie możecie się spodziewać jeszcze trochę szortów, ale zaraz potem już na pewno przechodzimy na cieplejsze klimaty:) Czekamy na komentarze i opinie:) Do później, mam nadzieję!
Domi     

Mint collar with lace.

A na koniec miętowy kołnierzyk od miętowej koszuli, która była parę postów wcześniej. Przerabiany był milion razy, i m.in. miał być nawet przyszyty do t-shirtu, jednak okazało się, że trzeba mieć mikro głowę, żeby ją założyć i nie odpruć przy okazji kołnierzyka. W obecnej wersji wygląda nawet fajnie, mimo że środek nie wygląda ciekawie, to przecież przy noszeniu tego nie widać:) na dziś to już faktycznie koniec, jutro znów 3 rzeczy, a niedługo zmiany, zmiany i jeszcze raz zmiany! więc korzystajcie z okazji, póki jeszcze jest co licytować, bo jutro kończy się pierwsza partia aukcji^^ kolorowych snów dziś i dobranoc:)
Domi     

piątek, 21 września 2012

Lightly marbled cutout shirt

No więc tak jak zapowiadałem jestem znów. Tym razem z koszulą. Projekt niby prosty, ale na pewno bardzo efektowny. Wystarczyło jedynie delikatnie wybielić materiał w taki sposób jak robi się marmurkowe rzeczy, ale oczywiście znacznie krócej trzymając ją w wybielaczu. Następnie kilka cięć nożyczkami i koszula gotowa. Na wieszaku nie wyglądała zbyt dobrze, dlatego wylądowała ona na Domi i dopiero na niej nabrała prawdziwego uroku. Dodatkowo zdjęcie jej wzoru z bliska, bo niestety na pozostałych nie dało się go uchwycić. Z mojej strony na dzisiaj tyle. Potem po północy wpadnie jeszcze Domi. Do jutra :)
Miłosz     

Denim ramones with studs and camo (moro) sleeves

Dzisiejszy pierwszy post dosyć późno, a to wszystko przez zamieszanie wywołane ostatnim dniem zapisów na tegoroczne zajęcia. Tak to jest na naszej uczelni, że to studenci wybierają sobie grupę, prowadzoną przez odpowiedniego wykładowcę, do której będą uczęszczali na zajęcia  i muszą najnormalniej w świecie ułożyć sobie samemu plan, tak by nie wadziło nic ze sobą. Trochę to czasochłonne, ale na szczęście ma to miejsce tylko raz na pół roku, a aktualne zapisy już za nami. Zostały tylko poprawki, ale nimi będziemy się martwić jak przyjdzie na nie czas. Teraz natomiast zajmijmy się powodem pisania tego posta. Jest nią jak w tytule oćwiekowana jeansowa ramoneska z moro wstawkami na rękawach. Bardzo długo zajęło mi wszycie tych wstawek. Z ćwiekami poszło już dużo prościej, bo od pewnego czasu mamy własnoręcznie zaprojektowany magiczny sprzęt do ich wbijania :P Przypominam, że tym razem na ALLEGRO aukcje są trzydniowe, więc część z nich kończy się już jutro, więc nie przegapcie, bo ceny chyba zachęcające? Powinniśmy tu jeszcze dziś wrócić przynajmniej dwa razu, więc nie żegnam się całkowicie. Także do później.
Miłosz     

czwartek, 20 września 2012

2/2 - The second part of "Coca-cola" collection

Obiecałem już dosyć dawno, że na spodenkach z motywem klasycznej Coca-coli się nie skończy i słowa dotrzymuje.  Zwlekaliśmy z projektem, bo cały czas oglądaliśmy się na nadal nieczynną drukarkę. W końcu postanowiliśmy narysować to logo ręcznie, a następnie wyciąć, przyłożyć do bluzy i zamalować puste miejsca. Wcześniej wbiliśmy jeszcze na ramiona "kilka" ćwieków. Warto było czekać jak sądzę. Co do samych projektów to na dzisiaj to już wszystko. Cztery definitywnie wystarczą jak na 24 godziny. Niedługo zacznie się rok akademicki i już tak kolorowo nie będzie. Ale póki co mamy ostatnie chwile wakacji, które mamy w planach wykorzystać jak najlepiej. Do jutra :)

PS. Uzupełnione ALLEGRO!
Miłosz     

Marbled vest with spikes.

No więc kolejna, tym razem, nie-nowość:) Podobna kamizelka już u nas była, ale jak wiadomo marmurek za każdym razem wychodzi inaczej, więc i ta wyszła inna. Różni się również ćwiekami - tym razem ponabijaliśmy stożkowe nity:) Przy okazji podzielimy się z Wami spostrzeżeniem dotyczącym zabawy wybielaczem. Oczywiście zachęcamy bardzo do przerabiana nim ciuchów, ale zainwestujcie w porządny! Lepiej wydać 5 zł więcej na ACE niż kupić jakiejś nieznanej firmy (mimo że Ewa Wachowicz na butelce bardzo poleca :P). Pewnie różni się składem, bo ACE odbarwia baaardzo szybko, a tamtego, nie dość, że trzeba wlać butelkę na raz, to jeszcze cokolwiek zaczyna się dziać dopiero po ok. 2 h^^ także nie polecamy! Około północy jeszcze jeden post - dodam, że dawno zapowiadany;> Co jeszcze? Na ALLEGRO do 22 będą wszystkie rzeczy jakie były ostatnio i wcześniej na blogu, także zapraszamy;> Licytacje od 1 zł i od 10 zł i trzeba się spieszyć, bo tym razem tylko na 3 dni:)

 PS: Tył na zdjęciu się trochę brzydko układa, ale niestety wieszak to nie człowiek:( w każdym bądź razie zakładałam i jest ok, nawet bardzo:)
Domi     

Frayed denim shorts with an army (moro) patches.

No więc kolejny post dziś:) My również ulegliśmy modzie na wzory wojskowe i kolory khaki, mimo że wiele blogerek bardzo głęboko przeżywa to, że TERAZ WSZYSCY NA ULICACH CHODZĄ W MORO. Biorąc pod uwagę, że taka jest właśnie konsekwencja mody na coś,  to faktycznie można uznać to za bardzo dziwne i bulwersujące xD No ale nie po to tu jesteśmy, żeby kogoś hejtować:P Dzisiejsze spodenki mają i ćwieki-kolce i strzępienia, a pod nimi moro łaty. Na żywo moro widać jeszcze wyraźniej, tu jednak aparat nie pozwolił nam tego w pełni uchwycić:( Przerzucamy się również, jeżeli chodzi o szorty, na klimaty bardziej grungowe, bo wiadomo - zimno się robi, jak sami wspominacie, a takie szorty z powodzeniem można nosić na czarne kryjące rajstopy. Także piszcie, jak się podobają i czekajcie na kolejne rzeczy!
Domi     

Indian sleeveless t-shirt

No cześć. Trochę wcześnie, przynajmniej dla mnie, ale wrzucam co mamy, a czego tu jeszcze nie było. Sami nie wiemy czy ta wersja tej koszulki zostanie w widocznej formie czy raczej ją zmienimy, albo też całkiem wytniemy motyw i gdzieś przeszyjemy? Wszystko się okaże w praniu. Na razie zaokrąglona na dole z dłuższymi bokami i powiększonymi pachami. Leży fajnie, ale jak mówię chyba nam w niej czegoś brakuje. Może wybielacz? Nie wiem. Tak czy siak jest fajna i nie można się z tym stwierdzeniem nie zgodzić :P Dziś tak jak wczoraj będzie trochę więcej rzeczy, także do potem i miłego dnia!
Miłosz     

środa, 19 września 2012

Vintage jeans jacket with a plaid collar / worker boots

Jestem przed północą, więc słowa Domi o tym, że będzie dziś coś jeszcze można uznać za spełnione. Otóż doszły nas głosy, że wielu z Was szuka już cieplejszych rzeczy. Ja co prawda jeszcze letniej garderoby nie porzucam, ale fakt faktem temperatury zaczynają powoli do tego kroku nakłaniać. Była już dziś bordowa koszula z długim rękawem, a kolejną rzeczą na jesienną pogodę jest katana jeansowa z flanelową wstawką, która znajduje się na zdjęciach poniżej. Zaraz pod nią para traperów i przykładowa stylizacja z ich użyciem. Buty kupiliśmy ostatnio z myślą, iż będzie w nich chodziła Domi. Podczas kupowania niby dobre, a po krótszym spacerze okazały się przyciasne. Szkoda. Może innym razem. ALLEGRO uzupełnione także zaglądajcie tam czasem. A na dziś to tyle. Następne jutro. Cya!
Miłosz     

Red shirt with a velvet pocket and a studded collar

Na dworze coraz zimniej, więc dziś coś bardziej odpowiedniego do tej pogody:) Koszula miała wcześniej niezbyt fajne, wyszywane frędzle, jak przy zasłonach.  Na kieszeń naszyliśmy więc aksamitną kieszeń, a kołnierzyk oćwiekowaliśmy:) Wygląda duuuuuużo fajniej, a przy okazji super się układa. To nie wszystko, co Wam dziś zaserwujemy:) kolejna dawka cieplejszych rzeczy już niedługo:) dziś koniec poprzednich aukcji, ale również wiele nowych na naszym ALLEGRO!
See U<3
Domi     

wtorek, 18 września 2012

Mint asymmetric shirt with a gold chains

Helloł again. Jesteśmy znów i miejmy nadzieje, że przerw jak ta ostatnia dwudniowa nie będzie w przyszłości już wiele. Do rzeczy. Jesteśmy z nowym projektem, a dokładnie miętową, asymetryczną koszulą ze złotymi dodatkami :) Wcześniej była to zwyczajna, delikatnie przeźroczysta koszula z krótkim rękawem. Wiele z Was spyta pewnie dlaczego w ogóle cokolwiek z nią zrobiliśmy. Odpowiedź brzmi: bo tak. Nie podobało nam się, że była taka zwyczajna, a poza tym potrzebowaliśmy kołnierzyka. Przynajmniej jest oryginalnie. Na ALLEGRO pewnie niedługo pojawią się nowości. Wiele rzeczy tam zamieszczonych kończy się już jutro, więc nie przegapcie ich końca. No i pamiętajcie o wczoraj rozpoczętym konkursie!
Miłosz