piątek, 12 lipca 2013

Burgundy t-shirt with gold studs on neck and leopard pocket

No cześć wreszcie!! Przepraszamy Was serdecznie za naszą tak długą nieobecność tutaj. Lekko miesiąc będzie! Nie żebyśmy się przez ten czas jakoś nudzili czy coś, bo jeżeli śledzicie naszego fanpage na FB to wiecie, że kilka razy w tygodniu dodajemy coś nowego. Nie pisaliśmy tutaj nic, bo początkowo nie było co wsadzać, a nie chcemy was zasypywać przeróbkami w stylu naszyć materiał i gotowe. Potem była Francja, sesja i znów przestój odpowiednich rzeczy. Myśleliśmy co z tym zrobić, czy w ogóle jest sens prowadzenia nadal bloga i stwierdziliśmy, iż oczywiście że jest. Blog to blog. Jednak dzięki niemu możemy do Was czasem popisać, nawet jeśli tego nie czytacie. Całkiem inny wymiar komunikacji z Wami jakby nie patrzeć :) No więc będziemy się tutaj pojawiać około 2 razy w tygodniu. Jeden raz w dniach poniedziałek-piątek i drugi raz w weekend. Myślimy, że przez to zachowamy ciągłość wpisów i na pewno będziemy w stanie wymyślić oraz wykonać coś, co nadaje się do publikacji i co warto pokazać. Dodatkowo na pewno zwiększymy częstotliwość tutoriali, żebyście oprócz tych kilku słów mieli krok po kroku pokazane na zdjęciach jak zrobić coś takiego własnoręcznie. Może zainspirujemy Was i wykonacie potem podobną rzecz w domu według naszej instrukcji, a jeśli tak to czekamy na zdjęcia! I chyba tyle. Myślimy więc, że zmiany te wyjdą wszystkim na dobre i że uda nam się w owych postanowieniach wytrwać. Natomiast co do rzeczy, która zacznie cykl kolejnych postów to jest nią bordowy t-shirt. Nie napracowaliśmy się przy nim zbytnio, a mimo to efekt nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Ubolewam, że krój koszulki jest typowo damski i przez spory dekolt i wcięcie w talii nigdy nie wyląduje na mnie. Co do przeróbek to jak widzicie na obszycie dekoltu naszyliśmy kilka złotych ćwieków, które super wyglądają w połączeniu z kolorem koszulki, plus jakby tego było mało zrobiliśmy asymetryczną kieszonkę w panterkowy deseń, którą także przyozdobiliśmy kolcami. Mnie, jak już pisałem, całość bardzo się podoba. Domi chyba też, już nie pamiętam^^ A jakie jest Wasze zdanie na jej temat? Fajna czy nie? I co z planami w stosunku do bloga? Jesteście za? Jakieś inne pomysły? Jak tak to śmiało piszcie. Naprawdę dużo lepiej się pracuje jak się wypowiadacie, nawet negatywnie, bo przynajmniej wiemy na czym stoimy i jak nas odbieracie. Ja już kończę na dziś, ale tak jak pisałem pojawimy się jeszcze w tym tygodniu na pewno. To miłego dnia!:)
Dostępne na zamówienie.
Miłosz      

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz