Dzisiejszy dzień minął znacznie szybciej niż zdołałbym kiedykolwiek przypuszczać. Jednak coś w tym jest, że kiedy człowiek ma pełne ręce roboty czas biegnie błyskawicznie. Najpierw wspomniana wczoraj nauka, potem "trochę" szycia i nie wiadomo kiedy zrobiło się ciemno, a na zegarze prawie wybiła 23:00. Pogoda na dworze coraz gorsza. Śnieg, zamiecie, mróz. Ja pomimo tego przychodzę do Was z szortami. Posta nie powinienem w zasadzie pisać ja, bo od początku do końca projekt wykonała Domi. Ja jedynie zrobiłem zdjęcia i na tym koniec. Wyręczam ją, dlatego, że ona biedna siedzi nad sprawozdaniem na jutrzejsze laboratorium. Ja jeszcze tego nawet nie zacząłem, ale na szczęście mam na to więcej czasu. Z racji tego jednak, że jestem na zastępstwie powiem co nieco o tych shortach. Po pierwsze i najważniejsze to są nowe. Kupiliśmy je jeszcze z metkami, ale musieliśmy je oderwać do zdjęcia, bo nie prezentowały się za ciekawie:) Po drugie trochę przetarć i dużo okrągłych ćwieków. Całość chociaż oklepana, nadal pożądana przez wiele osób. Nic więcej o tych spodenkach chyba mówić nie muszę, bo każdy z Was wszystko dojrzy na zdjęciach. Także skoro nie jestem już potrzebny to lecę:) Do napisania w najbliższym czasie!
Miłosz
świetne, ale w zime będziesz nosił krótkie spodenki? Ja nie, ale te może bym założyła :D
OdpowiedzUsuńTakich pewnie i tak bym nie nosił^^ W tej kwestii dziewczyny mają akurat znacznie większe pole do popisu, bo dla jakiejś gorącokrwistej panny na grubsze rajstopy, legginsy nie widze problemu:) Zresztą kto wie co ta fikuśna pogoda nam jutro przyniesie? Z nią nigdy nic nie wiadomo. A nóż będzie słonecznie i ciepło :)
UsuńPrzecież można nosi na coś, getry, grube rajstopy... A swoją drogą do tych akurat trzeba mieć talię... szczupłej osy :))).
OdpowiedzUsuńZa ile to cudo?
OdpowiedzUsuńSorki, że tak poźno :) 45 plus wysyłka :)
Usuń