Dzisiejszy post jest w całości o przeróbkach:) pierwsza spódniczka powstała z długiej starej spódnicy o nieco "wiedźmim" looku:) leżała w szafie odkąd pamiętam i od paru dobrych lat, za każdym razem kiedy na nią natrafiłam, wymyślałam najróżniejsze formy jej przerobienia. Ostatnio znalazłam ją jakieś 2 tygodnie temu, kiedy coraz bardziej modne zaczynały być rzeczy z baskinką. Doszłam do wniosku, że obetnę 2 falbany i zostanie mi śliczna spódniczka o tym właśnie kroju. Niefortunnie okazało się że po wypruciu falban prosty materiał w najlepszym wypadku nie zakrywałby nawet w połowie tego, co bym chciała;) przeglądając jednak blogi ze stylizacjami natknęłam się na pewną spódniczkę, którą zainspirowałam się tutaj. Efekt przed i po możecie zobaczyć na zdjęciach, które jednak ponownie nie oddają uroku gdzieniegdzie powbijanych ćwieków, które w zamierzeniu miały imitować nocne niebo;)
Druga spódniczka jest Wam już znana. Do niej jednak również się "przyczepiłam". Plisowanie z racji tego, że bardzo go nie lubię, zostało rozprasowane, a spódniczka obcięta asymetrycznie. Czy jest lepiej oceńcie sami;>
Ode mnie to tyle:) dziś możliwe, że jeszcze jeden post, ale to już od Miłosza:)
Druga spódniczka jest Wam już znana. Do niej jednak również się "przyczepiłam". Plisowanie z racji tego, że bardzo go nie lubię, zostało rozprasowane, a spódniczka obcięta asymetrycznie. Czy jest lepiej oceńcie sami;>
Ode mnie to tyle:) dziś możliwe, że jeszcze jeden post, ale to już od Miłosza:)
Domi
sliczne spodniczki :)
OdpowiedzUsuńSuper obie! Pierwsza ostra, druga romantyczna, zestaw dla prawdziwej kobiety! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ANN
świetna asymetryczna spódnica ;)
OdpowiedzUsuńjakiś czas temu również przerobiłam plisowaną spódnicę w spódnicę o krótszym przodzie :P
ja zrobiłam ją TAK - http://charmeechique.blogspot.com/p/diy-spodnica-asymetryczna.html
ZAPRASZAM :)
i pozdrawiam :)
ładne spódnice:) ale druga bardziej przypadła mi do gustu:D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, nowy post: patryca.blogspot.com
Świetnie przerobione :) Nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńświetne spódniczki :))
OdpowiedzUsuńoby dwie świetne, ale druga bardziej przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, D. ;)
www.ifollowyoux3.blogspot.com
no nie powiem, REWELACYJNE są te spódnice, szczególnie podoba mi się ta kwiatowa, taka delikatna. niby mała przeróbka, ale ile zmienia... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Mam identyczną czarną, dokładnie taką samą, dorwałam w sh :D
OdpowiedzUsuń