piątek, 7 września 2012

All you need is sex, czyli nowy konkurs!

No i nadszedł oczekiwany dzień. Myśl o stworzeniu kolekcji koszulki, wzbudzającej dosyć duże zainteresowanie z Waszej strony, powstała już jakiś czas temu, ale nie byliśmy do końca co do niej przekonani. Czy aby na pewno powinniśmy zataczać takie błędne koło i co chwila wracać do tych samych projektów? Coś się jednak od tego czasu zmieniło. Ostatnio podczas czytania książki TABU Casey Hill, którą notabene bardzo polecam pomimo zakończenia nienależącego do moich ulubionych, zacząłem się zastanawiać, czy tematy w niej poruszane są, w dzisiejszym odważnym świecie, nadal nie do ruszenia. Myślałem i doszedłem do wniosku, że w zasadzie wbrew pozorom najwięcej ludzi ma problemy z jakże naturalną dla każdego gatunku rzeczą jaką jest SEX. I tu w zasadzie pod każdym pojęciem tego słowa kryje się coś co komuś przeszkadza. To zbyt zatarte granice między płcią, to znów homoseksualizm, czy zbytnia perwersja. Stąd też powoli pomysł uprzednio odłożony zaczął być bardziej brany pod uwagę. Jednak momentem zwrotnym okazał się KONKURS, do którego zostaliśmy zaproszeni przez dziewczyny ze strony "Wracaj do domu mężu mój". Ustaliliśmy bowiem po chwili dyskusji, że najlepszą nagrodą będzie wyżej wspomniana koszulka. Stwierdziliśmy więc, że będzie to najbardziej odpowiednia chwila na wprowadzenie w życie naszego pomysłu i oto on. Projekt ociekający sexem, bo niby czemu nie? Dlaczego coś co wielu może sprawiać przyjemność ma być czymś na temat czego mamy się głośno nie wypowiadać? Dlaczego ludzie mają robić to tylko po bożemu w łóżku, a nie tam gdzie najdzie ich na to ochota? Robili to nasi dziadkowie i rodzice, więc róbcie i Wy, a przede wszystkim nie bójcie się o tym mówić, bo to Wy kreujecie przyszły świat, ot co ^^ Pewnie zaraz ktoś napisze, że to nie takie proste, że ciąża to i tamto. Jednak to jest tylko nasze zdanie w tym temacie, a nie tekst wychowawczy czy edukacyjny o antykoncepcji i chorobach, więc o tym pisać nie będziemy. 

A co do zasad to aby wziąć udział należy:

1. Polubić na FB stronę Wracaj do domu mężu mój
2. Polubić na FB stronę I LOVE DIY by diseverything
3. Udostępnić zdjęcie znajdujące się TU, a następnie w komentarzu napisać rozmiar i numer wybranej koszulki.

Nic trudnego. Mam nadzieje, że będzie jako takie zainteresowanie z Waszej strony, a Ci którym się nie uda na pewno znajdą poniższe koszulki na naszym ALLEGRO. Miłej zabawy i POWODZENIA!
Miłosz     

6 komentarzy:

  1. Podoba mi się. Lecz motyw kodu kreskowego jest oklepany już...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to dziwne bo my mało go widzieliśmy gdziekolwiek, ale widocznie nie jesteśmy na czasie:) poza tym w poście jest wyjaśnione, dlaczego akurat ta koszulka. zachęcamy więc do przeczytania:)

      Usuń
  2. Wzięłam udział.
    Prawdę mówiąc to nigdy u nikogo nie widziałam takiej koszulki. Bardzo pomysłowe. ;)
    Zapraszam.
    http://inspirations-fashion-silver.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem po wrażeniem. Super pomysły!!!

    http://lacajadeoro.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. no cóż - pomysł genialny :) tak samo jak koszulka. oczywiście zqłosiłam się do konkursu i trzymam za siebie kciuki :p koszulka bardzo mi się podoba, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo pomysłowe i przy tym lekko budzące kontrowersje, lubię to! :D

    OdpowiedzUsuń